W felietionie Andrzeja Borodzika o genezie i idei Dnia Myśli Braterskiej znalazłem kilka informacji dotyczących Baden-Powella, które sądzę, że są nieprawidłowe. „Po zdobyciu bazy plemienia [Aszanti] wziął do niewoli młodego przywódcę powstania, jednak nie skazał go na śmierć czy długoletnie więzienie, co było wtedy normą, ale posłał go do szkoły. 24 lata później ten człowiek stanął na czele skautowej organizacji w Ghanie.” Informacji tej nie znajdziemy na stronie skautingu w Ghanie, co biorąc pod uwagę urok tej historii, jest co najmniej zastanawiające: http://ghanascout.org/baden-powell-in-ghana/ Ponadto, jak podaje biograf BP Tim Jeal, przywódca powstania Aszanti, król Prempeh I, po pokonaniu został wygnany na Seszele, gdzie żył jeszcze 25 lat i nawrócił się na chrześcijaństwo, a jego syn był skautem. Nie ma informacji, by został instruktorem i tworzył skauting. Choć w podanej historyjce niekoniecznie musi chodzić o Prempeha I i jego syna,… Czytaj więcej »
[…] Można już pobrać pierwsze dwa tegoroczne numery w pdf: – numer 1/2019 – numer 2/2019. […]
W felietionie Andrzeja Borodzika o genezie i idei Dnia Myśli Braterskiej znalazłem kilka informacji dotyczących Baden-Powella, które sądzę, że są nieprawidłowe. „Po zdobyciu bazy plemienia [Aszanti] wziął do niewoli młodego przywódcę powstania, jednak nie skazał go na śmierć czy długoletnie więzienie, co było wtedy normą, ale posłał go do szkoły. 24 lata później ten człowiek stanął na czele skautowej organizacji w Ghanie.” Informacji tej nie znajdziemy na stronie skautingu w Ghanie, co biorąc pod uwagę urok tej historii, jest co najmniej zastanawiające: http://ghanascout.org/baden-powell-in-ghana/ Ponadto, jak podaje biograf BP Tim Jeal, przywódca powstania Aszanti, król Prempeh I, po pokonaniu został wygnany na Seszele, gdzie żył jeszcze 25 lat i nawrócił się na chrześcijaństwo, a jego syn był skautem. Nie ma informacji, by został instruktorem i tworzył skauting. Choć w podanej historyjce niekoniecznie musi chodzić o Prempeha I i jego syna,… Czytaj więcej »