Superbohater. W pierwszym momencie kojarzy się z amerykańskimi filmami akcji. Zwalcza zło i troszczy się o bezpieczeństwo. Wiele osób na niego liczy, a on nigdy nie zawodzi. Postępując dobrze, zmienia świat na lepsze. W zamian zyskuje sławę. Bohaterem zostaje okrzyknięty przez innych ludzi. Ale czy takich superbohaterów można spotkać tylko w filmach? Naszym zdaniem nie!
Jako harcerze jesteśmy przyzwyczajeni do „obecności” bohaterów w naszych działaniach – bohatera drużyny, hufca, chorągwi, postaci ważnych i znanych każdemu harcerzowi – gen. Roberta Baden-Powella czy świętego Jerzego. Są dla nas jak powietrze i w większości przypadków niestety jak powietrze właśnie ich traktujemy. Nie spieramy się co do ich wartości, ale na co dzień pomijamy. Czasem tylko młodej harcerce czy harcerzowi należy przypomnieć, że nazwa drużyny zawiera także imię jej bohatera i powinni oni zapamiętać te dwa czy trzy dodatkowe słowa. Tłumacząc cudzysłów z pierwszego zdania akapitu: często spłycamy znaczenie słowa „obecność”, rozumiejąc je jako coś, co jest, a nie coś, co funkcjonuje.
I nie byłoby z tym problemu, gdyby bohater ten był harcerzom znany. Gdyby wiedzieli, co osiągnął i czego dokonał. Gdyby potrafili powiedzieć o nim trochę więcej, niż tylko wyuczone: urodził się, zmarł, mieszkał, był… Ale prawdziwym sukcesem dla każdego drużynowego i instruktora jest sytuacja (i to nie tylko marzenie, to naprawdę może mieć miejsce!), gdy harcerki i harcerze wiedzą, jakie cechy posiadał nasz bohater, w czym można go naśladować, jak jego postać może wpłynąć na ich działania i działania drużyny.
Po nitce do kłębka – Rajd Odkrywców 2018 będzie o superbohaterach. Podejmujemy temat trudny, wymagający i dość ryzykowny. Bo jak zrobić na nowo coś, co jest nam wszystkim znane od lat, z czym pracujemy, na co pomysły możemy znaleźć nawet w Internecie? I zrobić to tak dobrze, żeby kilkudziesięciu drużynowych chciało powtórzyć podobne działania w swoich środowiskach, żeby nie tylko harcerze, ale także turyści i lokalna społeczność poznali naszych bohaterów, żeby do tego wszystkiego uczestnicy rajdu odnaleźli w proponowanych metodach i narzędziach sens i frajdę. Utarło się już powiedzenie, że Rajd Odkrywców to „polowe laboratorium harcerskich form pracy”. Nie inaczej będzie w tym roku.
Każda edycja Rajdu Odkrywców organizowana jest na innym obszarze. RO16 odbył się na pograniczu województw warmińsko-mazurskiego, mazowieckiego i kujawsko-pomorskiego. Podczas RO17 uczestników gościło Hrabstwo Kłodzkie. Areną tegorocznych poszukiwań i odkryć będzie Pomorze Gdańskie. Pokażemy je przez pryzmat barwnych biografii jego wybitnych mieszkańców i innych związanych z nim osób. Kim był Antoni Abraham, tego Kaszubom wyjaśniać nie trzeba. Mało kto jednak wie, gdzie mieszkał i czym zajmował się człowiek, dzięki któremu możemy dziś oglądać kolorową telewizję. Był także władca, który bardzo upodobał sobie polowania w tutejszych lasach, a na Pomorzu można doszukać się licznych śladów jego wizyt i posiadłości. I nie tak znany jak Kopernik wybitny astronom, wynalazca a także… browarnik, który nie szczędził wysiłków i talentów dla rozwoju swojej małej ojczyzny – miasta Gdańska. Oto rozwiązanie tych trzech zagadek: Paul Nipkow, Jan III Sobieski i Jan Heweliusz. To tylko niektórzy z rajdowych bohaterów, gdyż jest ich aż dziesięcioro. Jedna postać – jedna trasa rajdu i około setka młodych ludzi, chętnych do zgłębienia życiorysów, odkrycia nieznanych faktów i pokazania, że postać żyjąca kilkadziesiąt czy nawet kilkaset lat temu może stać się bohaterem XXI wieku. Efektem będzie powstanie filmowych reportaży na każdej z równoległych tras.
Rajdowe marszruty przebiegają przez tereny, na których żyli i działali rajdowi bohaterowie. Obszar naszych działań to około 800 km kw. Rozciąga się od Kwidzyna aż po Łebę i od Kościerzyny po Hel. Będziemy go przemierzać, korzystając z różnych sposobów poruszania: pieszy marsz, odcinki kolejowe, spływy kajakowe, droga morska oraz… trasa rowerowa podążająca szlakiem Frontu Pomorskiego gen. Hallera. Oprócz wybitnych postaci uczestnicy na swoich szlakach spotkają ciekawe miejsca, pomorskie krajobrazy, kaszubską i kociewską kulturę. Finał RO18 odbędzie się w Pucku, zaś sam apel finałowy – nad brzegiem Bałtyku. A już nazajutrz po Nocy Puckiej uczestnicy Zlotu ZHP „Gdańsk 2018” będą mogli przejechać na Wyspę Sobieszewską i kontynuować letnią przygodę na Pomorzu.
Rajd Odkrywców 2018 organizowany jest przez Główną Kwaterę ZHP. Przedsięwzięcie zostało objęte honorowym patronatem Marszałka Województwa Pomorskiego oraz Europejskiego Roku Dziedzictwa Kulturowego 2018. Projekt realizowany jest w ramach obchodów stulecia odzyskania niepodległości „Niepodległa” oraz „Pomorskie drogi do Niepodległej”.
Każdy bohater ma swoje tajemnice. Podczas Rajdu Odkrywców 2018 postaramy się je odkryć, nie – to Wy je odkryjecie!!!
Ile czasu Józef Wybicki pisał słowa hymnu? Czy Paula Nipkowa można porównać do Leonarda da Vinci? Dlaczego Arendt Dickmann, z pochodzenia Holender, został admirałem polskiej floty wojennej? Jak Antonii Abraham, prosty chłopak z Kaszub, stał się uczestnikiem konferencji wersalskiej?
Rajd Odkrywców 2018, 1–5 sierpnia, Pomorze Gdańskie!
pwd. Daria Dunaj
komendantka RO18
numer 2/2018
Thanks for sharing. I read many of your blog posts, cool, your blog is very good.