Felietony Z morza widać lepiej

Gorące lato

Za nami gorące lato. Tak gorące, że gorętszego chyba nie było od kiedy mierzymy temperaturę. Światowa Organizacja Meteorologiczna, która jest agendą ONZ, 6 września tego roku ogłosiła, że ostatnie trzy miesiące były najgorętsze w historii. „Globalne temperatury powierzchni mórz utrzymują się na bezprecedensowym poziomie już trzeci miesiąc z rzędu, a zasięg lodu morskiego na Antarktydzie […]

Program i metoda Z morza widać lepiej

Stanica Bublewskiego

W toku harcerskich dyskusji często przewija się kwestia sensu posiadania przez ZHP żaglowca. Pytanie to wybrzmiewa szczególnie głośno, gdy dowiadujemy się, że żaglowiec ten generuje koszty. Zanim jednak zdecydujemy, czy jest sens ponosić koszty utrzymania statku, trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie, co to w ogóle jest ten Zawisza. Żeby to zrobić, musimy poznać jego historię. […]

Program i metoda Z morza widać lepiej

Konsekwencje decyzji

W najbliższą sobotę Rada Naczelna zdecyduje w sprawie nowego Systemu Instrumentów Metodycznych. W dyskusji Związek podzielił się na dwa plemiona. Na tych, którzy zdecydowanie odmawiają przyjęcia tego systemu i na tych, którzy zażarcie go bronią. W zasadzie nie ma nic pomiędzy. A ja chciałbym zaproponować inne podejście. W sześciu punktach. 1. Zastanówmy się najpierw, co […]

Felietony Z morza widać lepiej

Kurz na drodze

Ostatnie posiedzenie Rady Naczelnej ZHP, obecnie gorąco dyskutowane w harcinternecie, obnażyło, w mojej opinii, szereg braków w działaniu naszej organizacji.  Dzisiaj, gdy minął tydzień do tego posiedzenia, gdy kurz opadł, możemy złapać trochę dystansu do tego co się wydarzyło. Zebrałem się w sobie i podjąłem próbę wypunktowania tych braków, które unaoczniły nam się w weekend […]

Felietony Z morza widać lepiej

Nie strajkuj!

Część instruktorów zaczęła masowo podpowiadać tym, którzy chcieli dołączyć do MSK, czym powinni się zająć. Zestaw od 30 lat ten sam. Segreguj odpady, zakręcaj wodę jak myjesz zęby, zbieraj śmieci w lesie. Jak zbieranie śmieci w lesie miałoby to wpłynąć na zaprzestanie podgrzewania atmosfery – nie wiem, ale to są autentyczne propozycje instruktorów ZHP, które rzekomo miały być pożyteczniejsze niż udział w jakimś strajku.

Felietony Z morza widać lepiej

Dlaczego leśnik* to zło?

U schyłku PRL był wyraźny podział na „harcbeton”, ubierający galówki, odległy od spraw zwykłego harcerza i żyjący w swoim biurokratyczno – ideologicznym świecie i instruktorów liniowych, z premedytacją ubierających mundury harcerskie, zajmujących się przede wszystkim rozwijaniem metody harcerskiej i przywracaniem tradycyjnych harcerskich wartości. Modne było wówczas nienoszenie galówek.