To przykre. A może nie – raczej skłaniające do refleksji, zadumy. Zwykle wzbudzające we mnie ambiwalentne emocje. Z jednej strony – smutno, trochę żal przeżytych lat, wspólnych kursów, działań, żal więzi i tego wszystkiego, co łączyło. Z drugiej zaś – staram się zrozumieć, a przede wszystkim uświadomić sobie, że każdy inaczej układa sobie życie, coś kiedyś […]
Felietony
Systematyczność
Od zawsze miałem problemy z systematycznością. No, może w szkole nie odczuwałem tego tak bardzo – byłem z tych zdolnych. 😉 Ale same zdolności nie wystarczyły, gdy zacząłem naukę gry na fortepianie – wtedy przekonałem się, że są zadania, których nie da się zrealizować od razu, nie dają efektów po godzinach czy co najwyżej dniach, […]
Zawsze potrzebni
Pewnego pięknego wiosennego poranka jedna z druhen, „które zawsze wszystko wiedzą najlepiej” (tak, są takie), stwierdziła, że z instruktorami 70+ nie ma co dyskutować, bo się już na prawdziwym (zdaniem tej druhny) harcerstwie nie znają. To mnie tak wzruszyło, że postanowiłem napisać ten felieton. I wcale nie chciałem udowadniać, że się na harcerstwie znam lepiej […]
Na spocznij
Miało być o czymś innym. Święto Trzeciego Maja sprawiło jednak, że na chwilę inne tematy zeszły na bok. Otóż mamy w harcerstwie i generalnie wśród młodzieży pewien problem z musztrą, a szerzej – z militaryzmem. Już samo słowo brzmi niepokojąco, prawda? Musztra, musztrować, równać, stawiać kogoś na baczność, mieć się na baczności… Dobrze, więc pogadajmy na […]
Odpowiedzialność
Gdy rozmawiałem ostatnio o problemach wynikających z faktu, że różni instruktorzy nie opłacili składki członkowskiej w terminie i w związku z tym – automatycznie – przestali być członkami Związku Harcerstwa Polskiego, usłyszałem: – No ale przecież ten przepis jest w statucie od niedawna… Sprawdziłem. Uchwałą nr 2 w sprawie zmian w statucie ZHP XXXVII Nadzwyczajny […]
Różnorodność
Kiedy kilka miesięcy temu zajmowałem się zjawiskami adultyzmu i ageizmu (patrz: „Czuwaj” 8/2022) w podsumowaniu napisałem tak: W moim instruktorskim życiu miałem okazję prowadzić wiele zespołów: komend, komisji i innych. Starałem się zawsze konstruować je w miarę możliwości w ten sposób, aby znalazły się w nich osoby z różnych instruktorskich pokoleń. Bo każde pokolenie ma […]
Od sprawności do sprawności
W zdrowym ciele zdrowy duch (łac. Mens sana in corpore sano) – ta łacińska sentencja napędzała niegdyś do działania Towarzystwo Gimnastyczne Sokół, w którym swoje korzenie miało także harcerstwo. Może nie jest ona złotą receptą na wszystkie problemy dzisiejszej młodzieży, ale trudno nie odnieść wrażenia, że dość daleko odeszliśmy od sportowych ideałów harcerstwa sprzed 100 […]
Bogactwo
Jednym ze wspomnień z moich wczesnych harcerskich lat są liczne akcje zarobkowe, które dość wydajnie poprawiały stan finansów szczepu. Jako że na naszym terenie były Powązki Wojskowe, więc jedną z większych mobilizacji mieliśmy na przełomie października i listopada: sprzedawaliśmy znicze, prowadziliśmy parking. Będąc harcerzem, traktowałem to jako niezłą przygodę. Potem, stając się kadrą, zacząłem rozumieć […]
Noc listopadowa
Było to bardzo dawno temu, niektórzy najstarsi ludzie tego nie pamiętają. Od prawie roku trwał w Polsce stan wojenny. A od ponad półtora roku weszliśmy w nowy historyczny czas harcerstwa w szkołach ponadpodstawowych. Czytelnicy moich felietonów wiedzą, jakie to były zmiany. O pierwszych dniach stanu wojennego w naszym szczepie pisałem niedawno, dziś o jednym szczepowym wydarzeniu. […]
Wygląda mi to…
Mało znacząca sprawa – krótka wymiana zdań na temat okładki styczniowego numeru „Czuwaj”. Oczywiście na Facebooku. Ktoś piszący w imieniu interesującej, często prześmiewczej strony Z24 nie doczytał, nie pomyślał, zabawił się w ocenę. Trochę głupio, że nie zajrzał do środka numeru, że nie zainteresował się programem na Dzień Myśli Braterskiej proponowanym całemu ruchowi skautowemu na […]