Felietony Pół wieku

Nasze zadanie

Okrutna wojna, którą rozpoczął rosyjski najeźdźca, atakując niepodległe państwo – Ukrainę – trwa. Powszechnie się uważa, że walki nie zakończą się szybko i że nasi wschodni sąsiedzi zrobią wszystko, aby odzyskać zagrabione tereny, łącznie z Krymem. Skutki tej wojny odczuwamy na co dzień, ale jeden jej aspekt jest ważny ze względu na naszą codzienną harcerską działalność. Zauważmy, zapał naszego społeczeństwa, tak spontanicznie i bezinteresownie pomagającego uchodźcom z Ukrainy, słabnie. […]

Felietony Pół wieku

A jednak się zdziwiłem…

Niewiele w naszej organizacji, a może w naszym ruchu, mnie dziwi. Tyle już widziałem, w tylu sytuacjach uczestniczyłem, sam tyle doświadczyłem. Przez 60 lat (tak, tak…) codziennej instruktorskiej służby na różnych szczeblach, na różnych funkcjach tyle podejmowałem decyzji, że dziś, mając to wszystko w pamięci, bardzo się staram, by jak najdelikatniej, nie urażając nikogo, komentować codzienne wydarzenia, jakie mają w ZHP miejsce. Ja, niegdyś ostry jak brzytwa, stałem […]

Felietony Pół wieku

Nasz głos

To było dawno, dawno temu. W drugiej połowie lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku, w czasach, o których niektórzy chcieliby zapomnieć, a których się nie da wymazać z historii Polski, także tej harcerskiej. W szkole instruktorskiej w Oleśnicy Związek Harcerstwa Polskiego organizował Międzynarodowe Forum Wymiany Doświadczeń Instruktorskich. Zjeżdżali na nie instruktorzy organizacji pionierskich, tych zrzeszonych w Światowej Federacji Młodzieży Demokratycznej, której w tamtych czasach ZHP było członkiem, ale także przedstawiciele organizacji skautowych. Wówczas tylko mogło nam […]

widok lasu z góry
Felietony Pół wieku

Mądry harcmistrz po szkodzie

W mediach, także w harcerskim internecie, ponownie pojawił się temat tragedii w Suszku, w sierpniu 2017 r. Na obozie harcerskim w trakcie burzy, nawałnicy, łamiącej drzewa jak zapałki, zginęły dwie harcerki. Było to straszne wydarzenie, nie tylko koszmar dla rodziców, ale trauma dla instruktorów oraz koleżanek i kolegów obozujących wspólnie w Borach Tucholskich. Opisywały to szczegółowo rozliczne media. Teraz, po prawie trzech latach od tamtych wydarzeń, instruktorzy harcerscy prowadzący ten obóz zostali […]

Felietony Pół wieku

Dlaczego?

W czasie weekendu 12–13 grudnia władze naszej organizacji podjęły szereg ważnych decyzji. Bardzo ważnych. Niezależnie od tego, jakie będą tego efekty dla całego ZHP, zajmę się tu sprawą, wydawać by się mogło, marginesową. Wydawać by się mogło, drobną. Zajmę się jednym głosowaniem Rady Naczelnej. Głosowaniem tajnym. Dwa zdania wprowadzenia. Chorągiew Stołeczna ZHP nie ma w składzie Rady Naczelnej jednego ze swych reprezentantów. Od lat, od wielu […]

Felietony Pół wieku

Polityka, polityka

Jestem instruktorem z pokolenia dzisiejszych starców wychowywanych w Polsce Ludowej. Dlatego także jestem produktem harcerstwa tamtych czasów. A więc miałem przyjemność (a raczej nieprzyjemność) składać Harcerski Raport Partii, 1 maja maszerować w pochodzie (co było przyjemniejsze) i proponować moim harcerzom, aby malowali plakaty przeciwko Amerykanom szykującym nam w najbliższym czasie wojnę atomową. (Jakież było zdumienie mojego komendanta hufca, gdy na plakacie pojawiła się nie tylko amerykańska, ale i radziecka bomba atomowa […]

Felietony Pół wieku

Gdybyście mogli przeczytać

Od pewnego czasu jestem członkiem kapituły Krzyża „Za Zasługi dla ZHP”, od niedawna kapituła zajmuje się też Medalem Wdzięczności ZHP – stosunkowo nowym odznaczeniem przeznaczonym przede wszystkim dla naszych harcerskich przyjaciół. Podstawowym zadaniem kapituły, co nikogo nie dziwi, jest opiniowanie wniosków składanych przez komendantów chorągwi i Naczelniczkę ZHP (bo tylko oni mają do tego prawo). Nasze oceny przekazujemy Przewodniczącemu ZHP, który bierze je pod uwagę, przyznając (lub […]

Felietony Pół wieku

Byłem naczelnym „Czuwaj”

Dawno, dawno temu… Czy nie była to wiosna roku 1994? Zaprosił mnie na rozmowę Naczelnik ZHP. Pracowałem wtedy w Głównej Kwaterze, odtwarzając Wydawnictwo Harcerskie „Horyzonty”, którą to firmę zlikwidowano, a która okazała się potrzebna w nowych czasach w nowym ustroju i przy szybko modyfikującej się organizacji. Wydawnictwo, które przynosiło skromne zyski i zatrudniało równie skromne grono pracowników, po jakimś czasie ku mojemu największemu zdziwieniu zlikwidowano. Ale to całkiem inna historia warta […]

Felietony Pół wieku

Mój najgorszy obóz

Powiedzcie szczerze, czy zawsze w harcerstwie wszystko wam się udawało? Czy w czasie pięćdziesięcioletniej służby w stopniu harcmistrza nie może wydarzyć się coś śniącego się po nocach, kiedy człowiek budzi się zlany potem i cieszy, że to tylko sen, a dawne, złe czasy już nie powrócą.   Dziś dla odmiany, aby te kolejne zapiski nie składały się wyłącznie z samych mądrych uwag na ważne harcerskie tematy, będzie o moim najgorszym obozie. Bo taki był. […]

Felietony Pół wieku

Opinie i oceny

Oj, jakich to ja instruktorów obserwowałem w czasie mojej półwiekowej harcmistrzowskiej instruktorskiej służby. Tych wspaniałych, mających znakomity kontakt z młodzieżą, i tych całkiem przeciętnych. Tych, którzy mieli tysiące nowatorskich pomysłów, czasem zupełnie nierealnych i tych, którzy prochu nie wymyślali, ale byli uczciwymi „wyrobnikami” dobrze, a czasem bardzo dobrze prowadzącymi drużyny. Odpowiedzialnych i wprost odwrotnie. „Pistoletów”, zachowujących się jak wojskowi kaprale, i tych (a przeważnie te), którzy byli dobrymi wujkami (i ciociami), do których można […]