Jest takie znane zdanie Jadwigi Falkowskiej: „Nic nie znaczą słowa Przyrzeczenia, jeżeli nie przełamały się w pryzmacie codziennego życia”. Pomyślałem, że ostrze tych słów można dzisiaj wycelować w kierunku harcmistrzów. W naszym kierunku, bo sam jestem harcmistrzem. Parafrazując myśl Falkowskiej, można przypomnieć, że „nic nie znaczą nasze wielkie słowa, jeżeli nie przełamały się w pryzmacie codziennego życia”. Co bowiem mógłbym dzisiaj tak z całą pewnością powiedzieć o swojej […]
Rożności
Refleksje pozjazdowe
Zjazd za nami. I dobrze. Ten zjazd należy do tego typu wydarzeń, które są pożyteczne z punktu widzenia przyszłości, ale które dobrze, że mamy za sobą. Ale czy rzeczywiście to wszystko, co się wydarzyło, jest pożyteczne – czy dzięki temu będziemy lepsi, skuteczniejsi, mądrzejsi? Zanim postaram się odpowiedzieć na to pytanie, ważne zastrzeżenie, którego jeszcze miesiąc temu bym nie zrobił, ale teraz, po tym, co przeczytałem w harcerskim internecie w okresie okołozjazdowym, wydaje mi się […]
Mamy prawo wymagać od władz ZHP
W trakcie Zjazdu Nadzwyczajnego ZHP w sobotę 26 października na korytarzach centrum konferencyjnego mijaliśmy się, nie patrząc sobie w oczy, bez podania ręki, pielęgnując uprzedzenia i przekonanie, że u „tych drugich” nie znajdziemy zrozumienia. Wydarzenia oraz atmosfera, która towarzyszyła zwołaniu zjazdu nadzwyczajnego, naruszyły jedność instruktorskiej wspólnoty. Nie udawajmy, że nic takiego się nie stało. Nie zgadzam się z argumentem, że tylko zadziałał zwykły demokratyczny mechanizm wpisany w Statut ZHP. Dla kontekstu sytuacji oprócz regulacji statutowych liczą […]
O systemie na marginesie zjazdu nadzwyczajnego
A gdyby tak zostawić na boku dyskusję na temat słuszności (lub braku słuszności) zwoływania 41 Zjazdu Nadzwyczajnego ZHP? Padło już wiele argumentów, a podczas samego zjazdu i wraz z jego rezultatami pojawi się ich jeszcze więcej – na ocenę przyjdzie czas. Gdyby tak przez chwilę nie zastanawiać się nad tym, dlaczego akurat teraz i czy powody są wystarczające – wówczas można byłoby zastanowić się nad zmianą, która umożliwi Związkowi osiągnięcie wyższego poziomu dyskusji i podejmowania […]
Po co nam ten zjazd?
Czy to dobrze, czy źle, że w połowie kadencji zjeżdżamy się do Warszawy w nadzwyczajnym trybie? Czy taki zjazd to zagrożenie, czy szansa dla naszej organizacji? Czy faktycznie chodzi tylko o to, by zmienić Główną Kwaterę? Ja widzę szansę, by przy tej okazji „zmieniła się” każda władza ZHP. Każdy zjazd nadzwyczajny odciska swoje piętno na działalności władz. Swoje piętno odciśnie również ten nadchodzący 41. Zjazd Nadzwyczajny ZHP oraz towarzyszące jego zwołaniu okoliczności. Czy jest […]
Do harcerzyków z szacunkiem, da radę?
Tekst ukazał się w numerze 34/2019 „Polityki” z dnia 19.08.2019, w dziale listów. Jestem prenumeratorem „Polityki”, zajrzałem więc dziś rano na jej stronę i widzę: Ludwik Stomma, „Harcerzyki”. Ale to nie wszystko – na blogu Agaty Passent „Czuj, czuwaj, zawsze gotowy”. Co się stało, że jednego dnia nastąpiło takie wzmożenie, takie zainteresowanie harcerstwem? Przeczytałem i już wiem: jest zapotrzebowanie – zgodnie z linią redakcji – aby […]
Przepis na komendanta hufca
Nie wiem, czy uda mi się dojechać na zjazd mojego hufca. Dlatego postanowiłem, że na wszelki wypadek o moim wymarzonym komendancie napiszę. To kilka luźnych myśli. Może kandydatowi na funkcję komendanta hufca je przedstawię, a może moje przemyślenia przydadzą się komuś jeszcze, w innym hufcu. Udzielam wolnej licencji… Cieszę się, że w moim hufcu są chętni do podjęcia tego trudnego i czasochłonnego zadania. Nowemu komendantowi i nowej komendzie hufca, jeżeli tylko będą tego […]
Obok NS-u
W swoim tekście wprowadzającym do tematu numeru grudniowego „Czuwaj” (12/2018) pod jednoznacznie brzmiącym tytułem „Trudne sprawy” zadałem sobie i czytelnikom między innymi takie pytanie: Kiedy przestaniemy zachłystywać się sukcesem Nieprzetartego Szlaku i zrobimy coś dla autentycznego włączenia dzieci z niepełnosprawnością do naszych drużyn? Jakiś czas potem, po udostępnieniu tego tekstu na FB, pewien członek Rady Naczelnej napadł na mnie (słownie, rzecz jasna), oburzony tym właśnie […]
O harcerskim niedzieleniu
Ten tekst to mój apel o niedzielenie. Niedzielenie nas – instruktorów – na siłę, sztucznie, niepotrzebnie, niekonstruktywnie dla organizacji. Dlaczego? Bo dzielenie jest z gruntu złe. Bo dzielenie… dzieli. Dzieli coraz bardziej – tworzy rowy tam, gdzie są między ludźmi jedynie małe rowki łatwe do zasypania, niemal niewidoczne ryski albo po prostu naturalne i zdrowe dla organizacji różnice poglądów. Bo przez dzielenie, podkreślanie różnic odległości […]
Ale to był rok…
O sukcesach pierwszego roku nowej Głównej Kwatery, zlocie w Gdańsku, drużynowych, aktualnych pracach na szczeblu centralnym oraz pieniądzach z naczelniczką ZHP hm. Anną Nowosad rozmawia hm. Adam Czetwertyński.